
Powiedzieć, że roboty przy budowie S17 na odcinku Zamość Wschód-Zamość Południe idą pełną parą, na razie nie można. Ale fakt, że wykonawca podjął już pierwsze prace, to bardzo dobra wiadomość. Więcej dzieje się na odcinku ekspresówki Tomaszów Lubelski Południe-Hrebenne.

Zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) dla liczącego ponad 12 km odcinka trasy w pobliżu Zamościa wykonawca, czyli Budimex uzyskał od wojewody lubelskiego stosunkowo niedawno, bo w czerwcu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że coś już tam zaczeło się dziać.
Coć drgnęło pod Zamościem
– Twają przygotowania do rozpoczęcia prac, związanych m.in. z planowaną przebudową podziemnych sieci uzbrojenia terenu oraz rozbiórkami budynków – podano w komunikacie.
Przypomnijmy, że ten fragment ekspresówki zacznie się na węźle Zamość Wschód (skrzyżowanie z DK74 w Jarosławcu), ominie Barchaczów i Łabunie, a zakończy się na węźle Zamość Południe w pobliżu Wólki Łabuńskiej. Na całej długości zaplanowano dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Powstaną też pasy awaryjne, również drogi lokalne, dziewięć wiaduktów i most. W ramach zadania przewidziano ponadto modernizację fragmentu drogi krajowej nr 74 – od granic Zamościa do Jarosławca. Ten odcinek będzie częściowo przebudowany, a częściowo poprowadzony nowym śladem, omijając zabudowę od strony południowej.
Więcej się dzieje koło Tomaszowa
Budimex odpowiada również za kolejny odcinek drogi S17, ten między węzłem Tomaszów Lubelski Południe a Hrebennem przy granicy z Ukrainą. Tu ZRID był wydany wcześniej, a prace są bardziej zaawansowane. Wartość obu kontraktów wynosi ponad 1 mld zł.
– Wykonywane są nasypy i wykopy, prowadzona jest wymiana gruntu i wzmocnienia podłoża oraz przebudowa sieci uzbrojenia terenu. Rozpoczęły się też prace związane z budową wiaduktów oraz przejść dla zwierząt – przekazuje w komunikacie GDDKiA.
Ten odcinek zacznie się węzłem Tomaszów Lubelski Południe, gdzie trasa przetnie obecną drogę krajową i pobiegnie po jej zachodniej stronie. Ominie Lubyczę Królewską, prowadzona będzie w korytarzu obecnej DK17, włączając się do istniejącej obwodnicy Hrebennego.
Co jeszcze w planach
Możliwe, że jeszcze w tym roku ZRID uda się uzyskać dla odcinka Zamość Południe – Tomaszów Lubelski (18,5 km). Planowane jest również złożenie wniosków o takie zezwolenia dla trzech kolejnych odcinków trasy między Piaskami a Zamościem (w sumie 45 km) oraz ogłoszenie przetargów na dwa brakujące odcinki S17: Łopiennik – Krasnystaw oraz Zamość Sitaniec – Zamość Wschód (w sumie ponad 20 km). To pozwoliłoby domknąć już realizację projektu, dzięki któremu nowoczesną drogą dałoby się dojechać z Warszawy aż do Hrebennego.
– Opracowujemy też dokumentację projektową dla ok. 2-kilometrowego odcinka S17 w okolicy Hrebennego. W przyszłości będzie to dojazd do planowanego terminala na granicy z Ukrainą. Terminal ten realizowany będzie przez Lubelski Zarząd Obsługi Przejść Granicznych. Planujemy także budowę pary Miejsc Obsługi Podróżnych na obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego. Obecnie jesteśmy na etapie uzyskiwania decyzji ZRID – przekazuje inwestor.
W tym momencie ekspresową drogą S17 można komfortowo przemieszczać się między węzłami Warszawa Wschód i Kurów Zachód, a dalej wspólnym przebiegiem z S12, omijając Lublin dotrzeć do Piask. To łącznie 182 km.
Większość odcinków S17 ma być gotowa na przełomie 2027 i 2028 roku, ale całościowe zakończenie inwestycji planowane jest na 2030 r.

